Zdaniem szwedzkich komentatorów pierwsza edycja targów leśnych Swedish Forestry Expo odniosła sukces. W zamyśle organizatorów miały to być kompaktowe targi dużych maszyn leśnych i ich wyposażenia – i tak właśnie było. Odwiedzający i wystawcy byli zadowoleni. Firmy i ich klienci mieli czas dla siebie. Ponieważ teren targowy był niewielki, klienci i odwiedzający mogli wrócić nieco później, jeśli ich dostawca był akurat zajęty w chwili, kiedy przyszli na stoisko.
Atrakcje i Nowości Targowe
Na targach Swedish Forestry Expo siłą rzeczy nie było pokazów pracy maszyn leśnych w warunkach rzeczywistych. Nie brakowało za to pokazów wirtualnych na telebimach ustawionych na stoiskach. Były też inne atrakcje, takie jak różnego rodzaju konkursy. Na przykład firmy Rottne i Palfinger zorganizowały zawody operatorów żurawi hydraulicznych.
Przedsiębiorstwo Olofsfors, oferujące półgąsienice, skorzystało z okazji, aby promować zbiórkę pieniędzy na Różową Wstążkę, akcję mającą na celu walkę z rakiem piersi. Na stoisku przedsiębiorstwa wystawiana była różowa półgąsienica.
Firma Ponsse prezentowała forwarder Mammoth i harwester w wersji Giant – maszyny, które wprowadziła na rynek już rok temu. Natomiast szwedzką premierę prezentacyjną miał na targach Swedish Forestry Expo forwarder elektryczny Ponsse EV1.
Na stoisku firmy Komatsu Forest prezentowana była ciekawa koncepcja maszyny Centipede (‘stonoga’), której konstrukcja ma zminimalizować szkody glebowe, zwiększyć prędkość przemieszczania drewna i zarazem zredukować drgania przenoszone na ciało operatora. Firma Komatsu Forest wystawiała oczywiście także swój nowy 8-kołowy harwester – model 951XC.
Na targach Swedish Forestry Expo wiele firm pokazało zmodernizowane warianty swoich produktów. Na przykład firma Rottne zaprezentowała ulepszoną kabinę, a firma Bracke Forest – udoskonaloną sadzarkę.
Relacja z Targów
Relacja z targów Swedish Forestry Expo w numerze 7/2023 „Drwala”
Opr. A.S.